ludek ludek
2455
BLOG

Wredny Kaczyński

ludek ludek Polityka Obserwuj notkę 68

 

W sobotę 19 lipca przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podpisał porozumienie ze Zbigniewem Ziobro prowadzącym Solidarną Polskę oraz Jarosławem Gowinem przewodzącym partii Polska Razem. W ten sposób prawica stworzyła Zgromadzenie Obywatelskie, które nazwano "Czas na zmiany". PiS przy wsparciu mniejszych ugrupowań chce wygrać najbliższe wybory parlamentarne.  
 
A samorządowe to już nie interesują wybrańców ?
 
Zakłada ono, to „porozumienie” iż Polska Razem i Solidarna Polska poprą kandydatów PiS w najbliższych wyborach uzupełniających do Senatu, wystawią wspólne listy do sejmików wojewódzkich w tegorocznych jesiennych wyborach samorządowych, wspólnego kandydata na prezydenta w 2015 roku i wspólne listy w wyborach parlamentarnych jesienią 2015 roku.
 
Co oczywiste, takie „ono”, znaczy porozumienie, wywołało histeryczny popłoch wśród dzisiejszych beneficjentów obecnego systemu, a i wśród dzisiejszych zwolenników JaroZbawa ( tak ma, no trudno ) tudzież.
 
Dramat, konfuzja i brak jakichkolwiek…. paradygmatów, Thomas Samuel Kuhn w grobie się właśnie przewraca. A w zasadzie, to się dobrze właśnie usadawia w fotelu bo być może właśnie dokonują się Jego przepowiedzi ? Kto w mniejszości lubi lizaki o smaku cytryny właśnie przestaje dominować nad tymi co lubią smak truskawki, zwłaszcza te późno wiosenne i letnie…
 
Wszystkie ręce na pokład i dalejże straszyć wrednym PiS-em. No i teraz wszyscy lewicowi i prawicowi zwolennicy innych „paradygmatów” łączcie się !! Jaro próbuje łączyć, znaczy Jaro jątrzy i dzieli, nienawistnie oczywiście, a przy okazji łączy bez sensu. Bo przecież, jak łączyć to my a jak łączy Jaro to nonsensownie i z oczywistą manierą „słońca Peru” żeby wyeliminować….. Tylko nikomu z tych durnych nie przyjdzie do łba, że dziś mają dokładnie to czego się tak obawiali. No, sorry, obawiali się ale dziś dotyczy to innych…. Według danych urzędu Komunikacji Elektronicznej w zeszłym roku (2013 ) różne służby przesłały do operatorów komórkowych 1,75 mln żądań udostępnienia danych o miejscu, czasie i uczestnikach rozmów; było to o 8 tys. mniej niż rok wcześniej, ale blisko 700 tys. więcej niż w 2009 roku. Taka ciekawostka….
 
Oczywiste jest, że dla dających pokłony, poza Kurskim, miejsce się znajdzie. Dla tych mniej pokornych pewnie też, bo po tylu aferalnych historiach PO tylko mający interesy w obecnym „ układzie” będą głosowali na Tuska i Jego kamarylę. Że się miejsce znajdzie dla "nawróconych" jest rzeczą oczywistą ( Panie Senatorze Libicki ) , ponieważ im więcej głosów tym więcej mandatów. Kaczyński niczym nie ryzykuje.
 
No ale, i to ale, jest znaczące nadzwyczaj. Jak zbierzemy do kupy tą całą ferajnę, która przy okazji Tuskowych mecyji się zebrała i czerpie całymi garściami, to mamy jak w pysk strzelił ok. 25% dla PO. To wynik i ludzie, którzy niezależnie od afer, niezależnie od kompromitacji durnia na Twitterze, zawsze zagłosują zgodnie ze swoimi interesami. Bo wmówiono tym durniom, że jak PiS do władzy dojdzie to wypowiedzą im kredyty, będą ich nachodzić o 6 rano , stracą pracę, etc, etc…
 
I nie jest problemem to drugie ponad 30%. Problemem są ci, którzy do wyborów nie idą z tych czy innych powodów. Kto dotrze do tej ogromnej w swej masie społeczności ten wygra. I wygrywać będzie. Czy PiS ma pomysł na to ? Szczerze wątpię. I wiem co piszę. Kaczyński jest liderem i to nie budzi żadnych wątpliwości. Ale jak zajrzeć pod surducik….Pewnie Ufka napisze, że to nadużycie moje delikatne. Ale w tzw. „terenie” PiS nie istnieje zupełnie. To jakiś kolejny konglomerat wzajemnych uzależnień. Nie ma ideowców, sami „praktykanci”…
 
A nam jak nigdy potrzeba właśnie ideologów i ludzi myślących nie o sobie i własnych kieszeniach, ale o Państwie i Narodzie. Ale wygląda na to, że takie myślenie i taki „byznes” skończył się wraz z wejściem do „Socjalistycznej Republiki Europy”...
ludek
O mnie ludek

Analityczny Kłopot z życiem po­lega na tym, że nie ma okaz­ji go przećwiczyć i od ra­zu ro­bi się to na poważnie (Pratchett). Je­dynym do­wodem na to, że is­tnieje ja­kaś po­zaziem­ska in­te­ligen­cja, jest to, że się z na­mi nie kontaktują (Einstein). https://twitter.com/SalonowyLudek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka